www.twilightgrarpg.fora.pl

Esme Cullen

/las/

Weszłam do salonu i zauważyłam Alice... I jakiegoś innego wampira.
- Witajcie. - przywitałam się z uśmiechem. No cóż. Stałam w progu nie wiedząc gdzie iść. Czy do sypialni czy zostać w salonie. Może Alice chciała zostać sama z tą nową.

Blair Franco

Odwróciłam się gwałtownie słysząc czyjś głos za placami. Wstałam, aby się przywitać. - Witam, jestem Blair. - wyciągnęłam rękę w kierunku wampirzycy, lekko się uśmiechając. Ostatnio byłam chyba zbyt miła, jednak w tej rodzinie nie chciałam mieć wrogów. Po pierwsze byli zbyt silni, a po drugie zaczęłam ich darzyć sympatią, co nie jest u mnie zbyt częstym zjawiskiem.

Alice

- O hej Esme! - uśmiechnęłam się szeroko na widok wampirzycy - To jest Blair - wskazałam ręką na wampirzycę, która już zdążyła podejść do mojej przybranej matki - Blair to Esme - przedstawiłam je, uśmiechając się lekko.

Alice

Odczytałam wiadomości od Jaspera. Zerwałam się na równe nogi. Wystraszyłam się trochę.
- Ja... Muszę... Na razie! - wydusiłam i wybiegłam z domu.

/Rzeka/