Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alice
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:30, 06 Wrz 2009 Temat postu: Salon |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alice
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:52, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
/Początek/
Weszłam do salonu i rozejrzałam się. Pusto, nikogo nie ma. Ciekawe gdzie Jazz. Usiadłam na kanapie po turecku. Włączyłam telewizor i zostawiłam jakiś kanał muzyczny, który nie bardzo mnie interesował. Badałam raczej przyszłość rodziny, gdzie obecnie są i takie tam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie
Moderator
Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:56, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
/???/początek
Weszłam do salonu gdzie była już Alice. Usiadłam koło niej.
- cześć !!co tam? - spytałam zerkając na telewizor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esme Cullen
Wampir
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:00, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
/początek - inaczej mówiąc, Pokój Esme i Carlisle'a/
Zaczęłam schodzić do salonu ze spuszczoną głową. Zastanawiałam się gdzie podziewa się Carlisle. Od kilku dni go nie widziałam. Martwiłam się o niego... Usłyszałam głosy Rosalie i Alice. Uśmiechnęłam się. Chociaż one są... Weszłam do salonu. Alice i Rose rozmawiały, postanowiłam im nie przeszkadzać. Usiadłam przy fortepianie Edwarda. Czasem sama próbowałam się nauczyć grać. Zaczęłam powoli grać jakąś nutę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:01, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęłam się do siostry
- Wiedziałam, że tu przyjedziesz - powiedziałam i wyłączyłam telewizor, w którym nigdy nie było nic ciekawego. Spojrzałam na nią
- Gdzie zgubiłaś Emmetta?
Odwróciłam się w stronę fortepianu i posłałam Esme ciepły uśmiech
- Cześć Esme - przywitałam się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alice dnia Pią 16:04, 18 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esme Cullen
Wampir
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:07, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęłam się promiennie do jednej ze swoich córek.
- Cześć. - przywitałam się. Grałam dalej patrząc na córki. Nie widziałam od dawna swoich synów... Westchnęłam cicho. Spojrzałam na zeszyty obok fortepianu, wyciągnęłam kilka melodii. Między innymi moją kołysankę i zaczęłam grać. Wiedziałam, że nie dorównuję w tym Edwardowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:11, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wsłuchałam się w muzykę Esme. Jest w tym coraz lepsza! Przymknęłam oczy, wzdychając lekko.
- Esme idzie ci coraz lepiej - przyznałam szczerze, mając przez cały czas zamknięte oczy. Ta melodia uspokajała mnie i relaksowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie
Moderator
Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:38, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnęłam
- nie wiem. Gdzies zniknął - odparła uśmeichając się do Esme.
- ładnie grasz - skomentowałam wsłuchując się w muzykę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:42, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak, Jasper też mi się gdzieś zawieruszył zresztą tak jak Edward i Carlisle. Z tego co wiem... Powinni być w domu za kilka dni, dłuższe polowanie - powiedziałam. Wiedziałam to ze swoich wizji. Widziałam jak polują gdzieś dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esme Cullen
Wampir
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:44, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Dziękuje. Zagrać coś innego czy dalej to samo? - spytałam śmiejąc się swoim aksamitnym głosem. Gdy usłyszałam rozmowę i Jasperze, Edwardzie, Emmecie i Carlisle'u ścisnęło mi gardło. Bałam się o nich.
- Alice, jesteś pewna, że są na polowaniu? - spytałam odrywając się od fortepianu i podchodząc do córek. Stanęłam koło kanapy patrząc na nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:47, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak Esme, jestem pewna - zapewniłam i posłałam jej ciepły uśmiech - Nie martw się, uwierz mi że dobrze się teraz bawią - zapewniłam i zaśmiałam się w duchu widząc ich na polowaniu - Chcieli spróbować czegoś nowego - dodałam - Gepardy i takie tam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esme Cullen
Wampir
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:55, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnęłam ciężko. Bałam się i tak. Poszłam do fortepianu przeglądając melodię. Zaczęłam grać melodię Alice. Odprężała mnie jak każda inna. Dziecko... Moje dzieci... Moje dziecko... Umarło... Zaczęłam przypominać sobie skok z klifu gdy byłam człowiekiem i wszystko inne. Poczułam suchość w oczach, przetarłam je i poczułam łzy na policzkach, łkałam cicho. Nie przestałam grać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:59, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Zauważyłam, że z Esme jest coś nie tak. Podeszłam do niej i położyłam jej dłonie na ramionach
- Esme, uwierz mi. Im naprawdę nic złego się nie dzieje - zapewniłam szeptem. Nie wiedziałam dlaczego Esme tak zareagowała. Była bardzo wrażliwą osobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esme Cullen
Wampir
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:03, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Alice to nie o nich chodzi, ufam Ci i wiem, że nic im się nie dzieje, jeżeli tak mówisz. Chodzi o moje.. dziecko.. To gdy byłam człowiekiem... - powiedziałam, miałam ochotę bardziej się rozpłakać. Zauważyłam kątem oka żelki na stole przy gazetach, podeszłam tam i otworzyłam paczkę kwaśnych żelek. Jadłam je jedna za drugą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett
Wampir
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie biorą dzieci? xd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:05, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
./początek/
Łomot, pewnie było doskonale słyszeć w salonie. Oj to taki tam duży skok, po porządnym rozbiegu nad jeziorkiem. Przyśpieszyłem zbliżając się do domu coraz bardziej. W końcu wskoczyłem przez otwarte okno
-Tadaaa!
Wyszczerzyłem się do rodiznki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emmett dnia Pią 17:05, 18 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|